Awaria lotu British Airways 5390 1.33

Didcot,
United Kingdom

About Awaria lotu British Airways 5390

Awaria lotu British Airways 5390 Awaria lotu British Airways 5390 is a well known place listed as Landmark in Didcot , Airline Industry Service in Didcot ,

Contact Details & Working Hours

Details

Awaria lotu British Airways 5390 – incydent lotniczy, do którego doszło na pokładzie rejsowego samolotu BAC One-Eleven 528FL British Airways 10 czerwca 1990 roku. W maszynie lecącej na trasie Birmingham – Málaga doszło do wypadnięcia wadliwie przyśrubowanej szyby zewnętrznej, co wywołało dekompresję i wyssanie kapitana przez powstały otwór; kapitan zdołał zaczepić się kolanami o wolant, zaś pęd powietrza przycisnął go do zewnętrznej strony kabiny. Pierwszy oficer zdołał wylądować awaryjnie w Southampton, ocalając życie całej załogi i pasażerów.WypadekSamolot, pilotowany przez kapitana Tima Lancastera i pierwszego oficera Alastaira Atchisona wystartował o 7:20 czasu lokalnego z 81 pasażerami i czwórką personelu. Startu dokonał drugi pilot, przekazując stery kapitanowi po ustaleniu kursu wznoszącego; obaj piloci rozpięli uprząż barkową, a Lancaster dodatkowo poluzował pas biodrowy.O 7:33 personel pokładowy rozpoczął przygotowanie posiłku – samolot wzniósł się na wysokość 17 300 stóp ponad leżącym w dole Didcot. Nagle nastąpił głośny huk, a kadłub wypełnił się kondensacją. Lewy panel szyby, po kapitańskiej stronie kokpitu został wypchnięty pod ciśnieniem powietrza wewnątrz samolotu – wskutek dekompresji Lancaster został wyssany z fotela i do połowy ciała zawisł po zewnętrznej stronie kabiny, zaczepiony kolanami o wolant. Drzwi oddzielające kokpit od reszty samolotu zostały wyrwane i zasłoniły radio oraz konsolę nawigacyjną, blokując manetkę ciągu, co zaowocowało ostrym i coraz szybszym lotem ku ziemi. Steward Nigel Ogden, zorientowawszy się w jakim położeniu znajduje się kapitan rzucił się na niego i objął w pasie. Susan Price oraz inna stewardessa rozpoczęły procedurę awaryjną, upewniając się o bezpieczeństwie pasażerów i zabezpieczając wszelkie luźne obiekty. W międzyczasie Lancaster, uderzany pędem mrożącego powietrza o prędkości 800 km/h, tracił przytomność pozbawiony tlenu w rozrzedzonej atmosferze.